Dostęp do leczenia jest zapewniony

Zastępca dyrektora szpitala ds. medycznych dr n. med. Małgorzata Piasecka przekazała na poniedziałkowej konferencji, że województwo lubelskie ma jeden z najwyższych wskaźników zgonów z powodu chorób serca, a także należy do grona najszybciej starzejących się regionów. Aby zwiększyć dostępność i kompleksowość pomocy dla pacjentów kardiologicznych, szpital – jak podała - uruchomił w grudniu 2024 r. oddział kardiochirurgii z 15 łóżkami.

„Bardzo zabiegamy o kontrakt, czterokrotnie występowaliśmy o to do NFZ” – poinformowała Piasecka. Zapewniła, że nowo uruchomiony oddział kardiochirurgii posiada potrzebny sprzęt i sale operacyjne, a także chętny do pracy personel medyczny.

Do tej pory wykonano około 30 zabiegów kardiochirurgicznych (m.in. endowaskularnych, zastawek aortalnych i zabiegów w krążeniu pozaustrojowym), do których szpital musiał dołożyć 3 mln zł. „To są niezmiernie kosztochłonne procedury i naszego - tak zadłużonego - szpitala nie stać na takie zabiegi” – podkreśliła zastępca dyrektora. Dodała, że część operacji kardiochirurgicznych rozliczana jest obecnie w ramach oddziału kardiologii.

Z informacji przekazanych przez marszałka województwa lubelskiego Jarosława Stawiarskiego wynika, że Fundusz wydaje rocznie ok. 35 mln zł poza województwo na leczenie pacjentów kardiochirurgicznych (tzw. migracje pacjentów). Jego zdaniem świadczy to o tym, że w regionie jest za mało łóżek kardiochirurgicznych. „My z tego chcemy 12 mln zł” – dodał.

Przedstawiciel Zakładowych Organizacji Związkowych lek. Andrzej Ciołko zaapelował do polityków, leczących się wraz z bliskimi w tym szpitalu, o wsparcie dla kontraktu NFZ dla kardiochirurgii.

Szef kardiologii w szpitalu wojewódzkim dr n. med. Piotr Błaszczak wyjaśnił, że część pacjentów trafia jeszcze na dalsze leczenie do oddziału kardiochirurgii w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym nr 4 w Lublinie. Według niego, kolejny taki oddział w regionie przyspieszyłby czas oczekiwania do zabiegów.

„Potrzeby dotyczące ratunkowego leczenia ostrych stanów kardiochirurgicznych w naszym szpitalu są częste. Moglibyśmy to robić na miejscu z korzyścią dla pacjentów. Chociażby dzisiaj, pacjent we wstrząsie kardiogennym pojechał w trybie pilnym na operację pomostowania aortalno-wieńcowego. Gdybyśmy mogli tego pacjenta zaopatrzyć tutaj, na pewno ta pomoc w stanie bezpośredniego zagrożenia życia byłaby o dwie godziny wcześniej, bo tyle zajmuje logistyka” – opisał kierownik kardiologii.

Rzeczniczka lubelskiego NFZ Małgorzata Bartoszek poinformowała PAP, że pacjenci mają zapewniony dostęp do świadczeń kardiochirurgicznych w woj. lubelskim. Chodzi o 26-łóżkowy oddział w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym nr 4 w Lublinie oraz 13-łóżkowy oddział w szpitalu wojewódzkim w Zamościu. Łączna wartość aktualnych kontraktów wynosi 3,5 mln zł. „W szpitalu przy Al. Kraśnickiej w ramach umowy z NFZ funkcjonuje oddział kardiologiczny, na którym mogą być leczeni również pacjenci wymagający leczenia kardiochirurgicznego” – dodała.

Rzeczniczka zwróciła uwagę, że w planie zakupu świadczeń na 2025 r. lubelski NFZ nie przewidział pieniędzy na ogłoszenie uzupełniających postępowań konkursowych na świadczenia kardiochirurgiczne.

„Niemniej jednak 22 kwietnia br. szpital uzyskał pozytywną opinię Ministerstwa Zdrowia na swoją inwestycję w rozwój i budowę ośrodka leczenia chorób naczyń, serca i transplantologii, obejmujący kardiochirurgię. Realizacja inwestycji zaplanowana jest w okresie 1 marzec 2025 – 31 grudzień 2026, co będzie wzięte pod uwagę w przygotowywaniu planu zakupu świadczeń na kolejne lata” – zaznaczyła Bartoszek.

Z przekazanych przez nią informacji wynika, że średni czas oczekiwania na przyjęcie do oddziału kardiochirurgicznego w woj. lubelskim wynosi obecnie 37 dni. Pilni pacjenci są przyjmowani na bieżąco, bez kolejki.

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie podlega samorządowi województwa lubelskiego. W 2022 r. został połączony ze szpitalem im. Jana Bożego w Lublinie. Placówka dysponuje teraz ok. 40 oddziałami szpitalnymi z ponad tysiącem łóżek. Zadłużenie szpitala wojewódzkiego przy al. Kraśnickiej wynosiło ok. 748 mln zł na koniec kwietnia br.(PAP)

gab/ agz/